21 maja 2015

You're not alone

Hej!
Nie wiem jak u was, ale maj to dla mnie bardzo pracowity miesiąc. Szkoła to prawie urwanie głowy. Mam do napisania jeszcze parę sprawdzianów i gdzie na to wszystko znaleźć teraz czas. Mam nadzieję, że ze wszystkim się wyrobię. Trzeba chociaż raz myśleć optymistycznie. Dołująca też jest pogoda za oknem. Zdążyłam się już przeziębić. Dzisiaj kiedy przyszłam ze szkoły miała gorączkę, nieprzyjemne uczucie, a do tego jeszcze ten katar :P Dodatkowo mój internet wariuje, raz jest a raz nie. I tak co chwilę. To może doprowadzić do szewskiej pasji. 
Cieszę się, że zdążyłam z postem tak jak chciałam. Jestem z niego bardzo zadowolona, a najbardziej to chyba z szablonów. Długo się napracowałam nad nimi :) Ale mam małe problemy z czcionkami. Nie załadują się od razu z css'a tylko muszę gmerać w HTML'u by je jakoś ustawić. To trochę kłopotliwe. Z sygnaturkami trochę eksperymentowałam, i to właśnie ich opinie jestem najbardziej ciekawa. W ogóle tak jakoś notka zdominowana przez Holland Roden. Tak wyszło :)
pobierz                                           pobierz

Jeśli blog, prace się podobają zapraszam do głosowania
SONDA
Do usłyszenia!
Pozdrawiam! 

8 maja 2015

47 Seconds

Matt Pokora - Get Down On It
Wreszcie jestem! Szczerze powiedziawszy trochę przeciągałam ten powrót, ale cóż, moja natura lenia dała o sobie znać. Laptop wrócił do mnie około trzech tygodni temu i w sumie nie wyglądał źle. Na szczęście ważniejsze pliki zostały zapisane i mogłam je z powrotem przegrać na komputer. Teraz chodzi jak nowy i mam nadzieję nie doprowadzić go do takiego stanu jaku był z przed naprawy. Jak widzicie nareszcie zmienił się szablon główny. Dzięki Bogu, bo męczyłam się z nim od marca. Kurczę, napracowałam się przy nim, ale jestem z siebie dumna :) Najbardziej się cieszę z tego efektu stron, który znalazłam na blogu Tyler. Nie miałam żadnego pomysłu, a tu "bum!" i jest. Ostatnio byłam w domu strachów ( jeżeli ktoś jest z Krakowa to na pewno skojarzy ten dom z ul. Floriańskiej) i naprawdę robi wrażenie. Wszystko jest tam takie realistyczne, są żywi ludzie, którzy straszą i człowiek się sam nakręca przed wejście... Tam nie da się nudzić :3 
Dzisiejszy post nie jest zły. Jestem z niego nawet zadowolona. Jest nowy szablon, uruchomiłam (w ok. 50%) galerię, zrobiłam trochę prac i dodałam także dodatki. Chyba jest dobrze :) Teraz jak czytam moje wypociny to doszłam do wniosku, że notka jest bardzo chaotyczna. Przepraszam, ale mam dziś bardzo dobry humor i jest już 23.11 kiedy to piszę. No dobrze, nieważne. Czekam na wasze komentarze i opinię. A notka pojawi się jeszcze w tym miesiącu ^^
Pozdrawiam!